Trudno mi na własnej stronie nie poruszyć tematu badań, które prowadzę na potrzeby doktoratu. Jak już pewnie wiecie mój doktorat dotyczy prawnej ochrony zwierząt wykorzystywanych w celach rozrywkowych, widowiskowych, filmowych i sportowych.
Wybrałam ten temat z kilku powodów. Od kilku lat zaobserwować można znaczny wzrost świadomości społecznej w zakresie dostrzegania potrzeby wzmacniania prawnej ochrony zwierząt. To z kolei determinuje konieczność mierzenia się przez ustawodawcę, a także wymiar sprawiedliwości z coraz to poważniejszymi wyzwaniami. Chęć przeprowadzenia badań z tego zakresu podyktowana jest również jego obecnością w dyskursie publicznym, wobec podnoszonych, także w zakresie legislacji, postulatów wskazujących na konieczność wykluczenia albo znacznego ograniczenia wykorzystywania zwierząt w celach rozrywkowych lub widowiskowych.
W ramach sektora rozrywkowo-rekreacyjnego zwierzęta wykorzystywane są na wiele różnorodnych sposobów, które nie zawsze wydają się być możliwe do pogodzenia z wartościami, jakie legły u podstaw uchwalenia ustawy o ochronie zwierząt. Z dużą dozą prawdopodobieństwa można stwierdzić, że sektor ten jest najbardziej różnorodnym sektorem, w którym wykorzystuje się zwierzęta, będąc jednocześnie najmniej usprawiedliwionym z nich. Ponadto wykorzystywanie zwierząt w ramach sektora rozrywkowo-rekreacyjnego często powoduje poważne problemy zarówno dla właściwego poziomu dobrostanu poszczególnych zwierząt, jak i – w niektórych przypadkach – dla ochrony całych gatunków.
Podstawowym celem badań jest identyfikacja oraz ocena instrumentów prawnych systemu ochrony prawnej zwierząt wykorzystywanych w celach rozrywkowych, widowiskowych, filmowych i sportowych. Przeprowadzone badania mają wykazać nie tylko możliwe dysfunkcje istniejących mechanizmów prawnych, ale także określić właściwe wnioski de lege ferenda. Pośrednio, moim zamysłem jest także dalszy naukowy rozwój obszaru prawnej ochrony zwierząt wobec tego, że nie dysponuje on jeszcze dostatecznym opracowaniem dogmatyczno-teoretycznym. Podejmę również próbę zbadania relacji prawa i wartości, w szczególności tego, czy uznane w życiu społecznym wartości podzielane są również przez samego ustawodawcę.
Zdjęcie wykonane w trakcie uroczystości promocji doktorskich na Uniwersytecie Warszawskim.
Fot. M.Kazmierczak